EUGENIUSZ ROMER (1871-1954) – patron szkoły

Eugeniusz Romer urodził się 3 lutego 1871 roku we Lwowie. Zarówno ojciec jak i matka pochodzili ze starych rodzin szlacheckich. Ojciec Edmund wiele lat pracował jako skromny urzędnik administracji państwowej, a w późniejszym okresie objął stanowisko starosty miasta Krosna. Matka Eugeniusza Romera Irena z domu Körtyellyessy de Asguth pochodziła ze średniozamożnej szlachty węgierskiej.

Romerowie wiedli życie spokojne i prawie monotonne. Nie uznawali lekkomyślnego życia ponad stan, cechującego wiele ówczesnych podupadłych rodzin szlacheckich w Polsce. Rodziców Eugeniusza charakteryzował głęboki polski patriotyzm, pomimo tego, że nie posługiwali się w domu, w okresie dzieciństwa swoich dzieci, językiem polskim. Językiem używanym w domu był francuski i niemiecki.

W atmosferze domowej, nacechowanej surowością, dyscypliną ale także troskliwością i miłością rodziców wychowywali się Eugeniusz, starszy brat Jan i najmłodsza Janina. Eugeniusz w przeciwieństwie do brata przysparzał rodzicom nie kończących się trosk, przede wszystkim złym stanem zdrowia, jak również problemami w szkole, ponieważ Eugeniusz był uczniem mało pilnym, niesfornym i stale upominanym.

Eugeniusz Romer otrzymał świadectwo dojrzałości gim­nazjum klasycznego w Nowym Sączu w roku 1889. W tym samym roku rozpoczął studia uniwersyteckie w zakresie historii na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie, jednak zrezygnował z nich i intensywnie poszukiwał swojej przyszłej specjalności zapisując się w tym czasie na długą listę wykładów z najrozmaitszych dziedzin. W końcu podjął decyzję o studiach geograficznych. Pogłębiał swoją wiedzę na Uniwersytecie Jagiellońskim, w Halle w Niemczech i we Lwowie. Koncentrował się w tym okresie życia jedynie na nauce. Kierując się własną dyscypliną, umiał odgrodzić się od swobodnego stylu życia zamożnych studentów, od ich zabaw i wybryków. Wolny od nauki czas poświęcał na rozrywki kulturalne, teatr i koncerty. Zdawał sobie sprawę, że swoje studia zawdzięczał pomocy materialnej rodziców i ich osobistym wyrzeczeniom. Świadomość tego pobudzała go do tym intensywniejszej pracy i maksymalnego wykorzystania czasu.

W roku 1894 obronił doktorat z filozofii we Lwowie, a następnie zdał bardzo trudny egzamin nauczycielski (1895), na wyraźne życzenie ojca, który uważał, że tylko zdanie tego egzaminu i zdobycie uprawnień profesora gim­nazjalnego gwarantuje stałą posadę i emeryturę.

Studia dodatkowe odbył w Wiedniu: glacjologię u prof. Pencka (1895), geologię u prof. Richthofera i meteorologię u prof. Betzolta w Berlinie, tam też półroczną praktykę w Państwowym Instytucie Meteorologicznym pod kierunkiem Assmanna i Bersona.

W roku 1899 wstępuje w związek małżeński z Jadwigą Rossknecht, córką współzałożyciela i dyrektora browaru w Okocimiu. Z tego małżeństwa urodziło się dwóch synów – Witold i Edmund. Państwo Romerowie osiadają na stałe we Lwowie i cale swoje życie od tej pory wiążą z tym miastem.

W 1911 roku uzyskuje tytuł profesora zwyczajnego.

Podczas wczesnych lat swojej pracy odbył prof. E. Romer szereg podroży badawczych, poświęconych przede wszystkim problemom rzeźby lodowcowej w Alpach, Pirenejach, Walii, Norwegii, w Górach Skalistych Kanady i Alaski. Zawsze jednak zainteresowany metodyką badań i dydaktyką odwiedził podczas tych podróży znane ośrodki uniwersyteckie w Paryżu (Sorbona), Lyonie, Bordeaux, Montpellier, Strassburgu, Cambridge, Oxfordzie, Londynie, Pradze, Belgradzie, Zagrzebiu, Tokio, w USA – Harvard Univ., New Haven, Princetown i nowojorskie Columbia University.

Główną dziedziną zainteresowań prof. E. Romera opartą na gruntownej i bardzo rozległej wiedzy w wymienionych dziedzinach, była kartografia. Pracując ponad dziesięć lat w zawodzie nauczyciela szkół średnich przekonał się naocznie, jaki jest stan i poziom nauczania w Galicji. Dominowało wówczas głównie encyklopedyczne nauczanie werbalne. Romer całkowicie zmienił ten sposób nauczania wydając w 1908 roku pierwszy podręcznik pt. Geografia dla klasy pierwszej szkół średnich oraz uzupełnienie podręcznika: Mały Atlas geograficzny.

Wydanie atlasu poprzedziły cztery lata żmudnej pracy, wykonywanej głównie wieczorami, przy stole oświetlonym lampą naftową, przy którym wykonał tysiące obliczeń, kreślił siatki kartograficzne, rysował mapki. Ten ogrom pracy wykonał sam i było to w całości jego dzieło.

Oryginalność i nowatorstwo tego opracowania kartograficznego polegało m.in. na tym, że zastosował hipsometryczną skalę barw oraz poprzez redukcję wielu szczegółów spowodował czytelność mapy. Atlas ten, jak najukochańsze dziecko, towarzyszył mu przez całe życie, wciąż doskonalony, uzupełniany, wydawany po wielokroć, zawsze konsekwentnie z zasadami jego kartografii.

Atlas ten był wielką rewelacją w kartografii i otworzył profesorowi wszystkie drogi, a jego imię stało się szeroko znane.

Dzięki zdobytej popularności, w 1910 roku prof. Romer zostaje zaproszony do uczestnictwa w wielkiej wyprawie badawczej z grupą pracowników Uniwersytetu Lwowskiego w góry Sichote-Aliń we wschodniej Syberii. Stało się to okazją do dalszej podróży geograficzno-krajoznawczej dokoła Azji. Wyprawa objęła również Japonię, Chiny, Indie, Himalaje i Cejlon. Obserwacje geograficzne, morfologiczne, klimatolo­giczne dokonane podczas tej wielkiej podróży służyły za temat do licznych artykułów, odczytów i spotkań.

Podczas dalszej działalności kartograficznej prof Romer poszerzał swój światowy rozgłos licznymi publikacjami kartograficznymi począwszy od wspomnianego atlasu hipsometrycznego, poprzez „Polski atlas statystyczny i geograficz­ny” (1916), a skończywszy na z górą 250 mapach i atlasach, wydanych w latach 1921-1939 przez założony przez niego we Lwowie Instytut Kartograficzny. Bibliografia prac prof. Romera obejmuje ponad 400 pozycji.

Wiedza i pozycja Profesora Romera angażowały go wielokrotnie do uczestniczenia w gremiach, które decydowały o ważkich dla Polski sprawach. Podczas I wojny światowej, gdy w roku 1916 było oczywistym, że zbliża się czas odrodzenia państwa polskiego prof. E. Romer przebywając w Wiedniu przystępuje do opracowania wielkiego atlasu geograficzno-statystycznego, przedstawiającego obraz całej Polski pod każdym względem: fizjograficznym, narodowościowym, gospodarczym i kulturalnym. Chodziło bowiem o podstawowe zagadnienie zupełnie pomijane dotychczas przez świat, a tym bardziej zaborców: dokąd sięgają Polacy, gdzie są w większości, na jakim obszarze są rozsiani, a na jakim wyraźnie zostali zepchnięci, gdzie są dużą, dominującą siłą kulturalną, gospodarczą, organizacyjną. Jakie stąd mogą wynikać granice Polski, jakie jest jej położenie geograficzne, więzy komunikacyjne, hydrograficzne, gdzie znajdują się żywotne dla przyszłego państwa polskiego zasoby mineralne? Na tle atlasu zarysował się obszar przyszłej Polski!

Atlas miał ogromne znaczenie dla przyszłych pertraktacji pokojowych, wszak państwo polskie nie istniało od przeszło stu lat, a informacje o Polsce i Polakach dochodziły jedynie ze źródeł państw zaborczych. Źródła te konsekwentnie umniejszały wszelkie wartości narodu polskiego, a zwłaszcza etniczny zasięg i znaczenie Polaków w zaborach.

Ta, nadzwyczaj ważna działalność profesora Romera spowodowała, że uczestniczył on jako członek delegacji polskiej przy ustalaniu zachodniej granicy Polski w traktacie wersalskim. Odegrał również istotną rolę w uzgadnianiu szczegółów topograficznych przy ustalaniu granicy wschodniej na konferencji w Rydze, po zakończeniu wojny polsko-sowieckiej w 1920 roku.

W roku 1929 Eugeniusz Romer, w sile wieku, mając dopiero 58 lat przechodzi, jako profesor Uniwersytetu Lwowskiego, na przedwczesną emeryturę, koncentrując się na pracy w Książnicy Atlas, spółce akcyjnej, założonej z jego inicjatywy we Lwowie w roku 1916, której był poważnym akcjonariuszem i wieloletnim przewodniczącym. W książnicy Atlas drukowano mapy i atlasy głównie według koncepcji Romera. Po wojnie Książnica Atlas wznowiła swoją działalność we Wrocławiu, przekształcona w latach późniejszych przez władze w istniejące do dzisiaj Państwowe Przedsiębiorstwo Wydawnictw Kartograficznych im. E. Romera. Do wybuchu II wojny światowej prof. Romer utrzymuje kontakty z uczelnią wykładając, uczestnicząc w komisjach przewodów doktorskich, habilitacyjnych itp.

Wybuch drugiej wojny światowej przerywa wszelką działalność zawodową profesora. Po zajęciu Lwowa w 1941 roku przez Niemców sytuacja staje się dla prof. Romera bardzo niebezpieczna, ze względu na groźbę prześladowania ze strony władz hitlerowskich za jego stanowisko przy ustalaniu zachodnich granic Polski w 1918 roku. Kierowany niepokojem ukrył się w klasztorze Ojców Zmartwychwstańców przy ulicy Piekarskiej we Lwowie. Nie ulega żadnej wątpliwości, że w ten sposób uniknął losu bestialsko przez hitlerowców pomordowanych kilkudziesięciu lwowskich profesorów.

Miejsce ukrycia się prof. Romera było raczej przypadkowe, bowiem jego stosunek do wiary był obojętny a do niektórych zasad i postępowania Kościoła nawet krytyczny. Gdy jednak znalazł się w klasztorze, mimo ukończonych 70 lat, zaczął z pasją i dynamiką studiować teologię. Podczas trzyletniego pobytu w klasztorze przeczytał ok. 60 tomów dzieł teologicznych, i znając doskonale język francuski, niemiecki i angielski, opanował biegle łacinę i przeczytał w tym języku ponad 2000 stron.

Zapragnął nawet przyjąć święcenia kapłańskie, jednak na przeszkodzie stanęło przeznaczenie. Na propozycję rządu polskiego w Londynie prof. Romer zgodził się na przerzut drogą lotniczą do Anglii, by tam służyć jako ekspert. (Jan Ernst pisze, że celem przerzutu miało być kandydowanie E. Romera na stanowisko Prezydenta RP na emigracji). Organizacja podziemna przenosi go konspiracyjnie do Warszawy, gdzie oczekuje na przerzut do Anglii. Tok wypadków przeinaczył i zniweczył wszelkie plany i zamierzenia. Lekarze powołani do zbadania stanu zdrowia Profesora przed lotem nie wyrazili zgody na tę podróż, licząc się z tym, że może on nie znieść trudnego lotu w warunkach wojennych. Pozostaje więc w Warszawie pod nazwiskiem Edmund Piotrowski, przeżywa Powstanie Warszawskie i gehennę obozu pruszkowskiego, skąd wydostaje się przy pomocy swojej bratanicy Anny Romer-Pannenkowej, która dzięki bardzo dobrej znajomości języka niemieckiego pracowała w sanitarnej służbie obozu.

Po wojnie osiada w Krakowie, gdzie obejmuje katedrę geografii na Uniwersytecie Jagiellońskim oraz kierownictwo krakowskiego Instytutu Geograficznego. Opiekuje się habilitantami i wznawia działalność publikacyjną z zakresu klimatologii, geomorfologii i paleogeografii, czego wynikiem jest około 30 prac napisanych po wojnie.

Intensywnie współpracuje w dziedzinie kartografii z otwartą ponownie Książnicą Atlas we Wrocławiu. Wynikiem tego są nowe wydania Małego Atlasu Geograficznego. Pod redakcją E. Romera ukazał się cały szereg mniejszych atlasów szkolnych i innych pomocy do nauki geografii oraz – już pośmiertnie – Atlas Geograficzny Świata, wydany w pięknej szacie graficznej.

Pierwsze poważne symptomy ubytku sił fizycznych pojawiają się w roku 1949. Pracuje w domu do ostatnich swoich dni, mimo pogarszającego się stanu zdrowia. Umiera dnia 28 stycznia 1954 roku przeżywszy 83 lata. Zostaje pochowany w Krakowie na Salwatorze.

Źródła:

1.„Eugeniusz Romer” Łucja Mazurkiewicz- Herzowa, Wiedza Powszechna, Warszawa 1966

2. http://pauza.krakow.pl

3. http://galeriabramaflorianska.com

4. http://mykrak.com

5. http://www.lwow.com.pl

MAŁOPOLSKA CHMURA EDUKACYJNA

w budowie

w budowie

w budowie